Pokazywanie postów oznaczonych etykietą interior. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą interior. Pokaż wszystkie posty

2016/06/29

Poduszki w salonie


Też was zmogły upały? Bo mnie tak, a jak dodać do tego zajmowanie się niemowlakiem to już w ogóle tragedia :P Tymczasem przed Wami kolejny post o poduszkach, tym razem w salonie. 

Od jakiegoś czasu króluje tam ich zestaw w kolorze szaro-białym. Biały koresponduje z narzutą na kanapie (której delikatnie mówiąc nie znoszę - narzuty jak i kanapy, ale jeszcze trochę muszę się z nimi przemęczyć). Szary zaś współgra z dywanem typu shaggy, a jeszcze bardziej będzie pasował do tego, który wkrótce zastąpi jego miejsce ale o tym póki co ciii… ;)

   
poduszki/pillows - Majunto


poduszka/pillow - Westwing

Dwie większe poduszki zakupiłam od polskiego producenta, firmy Majunto. Wybrałam klasyczne wzory znane ze stylu hamptons: drobną, nienachalną koniczynę marokańską i trellis. Trzecią zaś zakupiłam w Westwing i uznaję za złoty strzał, gdyż prawie ktoś mi ją wyciągnął z koszyka.




2016/05/18

Poduszki w sypialni


Czy Wy też macie taki problem aby kupić porządny wkład do poduszek? Oczywiście w cenie nie przekraczającej wartości samych poszewek ;) 

Wracając do tematu: w ramach ostatnich zmian w aranżacji mieszkania, zakupiłam w H&M dwie nowe poszewki na poduszki. Wybrałam dość klasyczny wzór w odcieniach chłodnego beżu. Bardzo dobrze koresponduje on z pikowaną beżową welurową narzutą, kupioną już lata temu w Home&You. Łóżko nie posiada wezgłowia, nie ma nie nie tu miejsca ale można je zastąpić właśnie poduszkami.





Ogólnie bardzo lubię ozdobne poduszki, mam ich w domu mnóstwo. Co "zakocham się" w jednych to już poluję na kolejne ;) Dzięki nim można w łatwy i tani sposób odmienić wnętrze, a nawet wprowadzić nutkę luksusu. Pieczołowicie ułożone na kanapach czy łóżkach zawsze kojarzyły mi się z wielkimi, eleganckimi domami. 
Może kiedyś zrobię post o innych poduszkach które mam, kto wie!

2016/05/16

Kwiaty

Witam po krótkiej przerwie. Niestety dużo rzeczy na głowie, w tym przemeblowywanie mieszkania (co wprawniejsze oko zauważy nawet na poniższych zdjęciach) plus ząbkujące niemowlę oznacza brak czasu na cokolwiek. Jestem, jestem, jednak już jestem a wraz ze mną nowy post, od którego obiecuję się poprawić :)


Kwiaty uwielbiam, to tak naprawdę jedyny akcent kolorystyczny u mnie we wnętrzach. Za to jaki! Na tle czarno-białego wystroju prezentują się najpiękniej. 




Najczęściej goszczę w wazonach róże ale ostatnio królują u mnie cudowanie pachnące bzy. Trzeba korzystać z wiosny. Bzy spieszmy się kochać szczególnie, tak szybko odchodzą… ;)







2016/01/04