Mój pierwszy OOTD na blogu :) Mimo to chyba nikogo nie dziwi że dominuje w nim biel i czerń.
Nie będę się rozpisywać bo i nie ma o czym. Klasyczne dopasowane kremowe jeansy połączyłam z przewiewną czarno-białą koszulą. Elegancko i wygodnie. Jako dodatek zwiewny szalik i tweedowa torebka - najbardziej kolorowa rzecz w mojej garderobie :D I nieśmiertelny srebrny zegarek MJ.
spodnie/jeans - Cubus
koszula/shirt - "no name"
szalik/scarf - Reserved
torebka/bag - Zara
zegarek/watch - Marc Jacobs